1 listopada 2016

Jak położyć dziecko spać

Wiele z Was się mnie pytało jakim cudem udaje mi się położyć moją dwójkę spać ok. godziny 20 i uśpić zazwyczaj w ciągu 15 minut. Dzisiaj zdradzam tą "tajemnicę" :)



Odpowiedź klucz: RYTUAŁY.
Małe dzieci je uwielbiają. Lubią wiedzieć co po czym następuje, co ich zaraz czeka - czują się wtedy bezpieczniej. Mój synek tak dobrze zna nasze rytuały, że sam wie kiedy już pora przetransportować się do łóżka.
Ważne jest zachowanie tej samej kolejności czynności każdego dnia - tutaj już masz dowolność. Nie ma znaczenia czy najpierw dziecku podasz kolację, a potem je przebierzesz w piżamkę, czy zrobisz odwrotnie Jednak musisz się trzymać tej kolejności każdego dnia - wtedy mózg dziecka przygotowuje się już do snu, bo wie, że po łańcuchu czynności pora iść na spoczynek.


Uwaga mit:
Dziecko przed snem musi się wyszaleć.
Nie ma nic bardziej mylnego niż chęć wymęczenia dziecka przed snem. Po pierwsze, kiedy organizm jest przemęczony - usypia się o wiele trudniej, po drugie - kiedy zaraz przed snem dziecko ma zapewniony "maraton" w postaci intensywnej zabawy, wybiega się i wyskacze organizm jest rozbudzony i ani myśli iść spać. Czy Tobie zaraz po fitnessie czy siłowni chce się spać? Nie. Dostajesz "kopa" energii, to samo dzieje się u dziecka.
Ważne jest wyciszenie przed snem. W tym celu świetnie się sprawdza czytanie i oglądanie książeczek. Chyba nie muszę nikogo przekonywać jak wspaniały wpływ na rozwój dziecka ma czytanie mu, ale przy okazji pozwala to dziecku wyciszyć myśli z całego dnia i skupić się na jednej rzeczy. Świetnie również sprawdzą się Twoje opowieści i kołysanki (bez tych drugich moja córeczka nie uśnie).


Uwaga na telewizor, tablet, smartfon!
Bajki przed snem odpadają -
"Migające obrazy i gwałtowne dźwięki atakują niedojrzały układ nerwowy, to kolei pobudza dziecko i sprawia, ze jest ono podenerwowane, rozdrażnione, nie umie się skupić." *
Jeżeli Twoje dziecko koniecznie musi obejrzeć bajkę niech obejrzy ją wcześniej, godzinę przed snem pozostaw  na "odpoczynek" od nadmiaru bodźców.



Eliminacja bodźców. Przy zasypianiu warto zrezygnować z tego, co może łatwo dziecko rozpraszać, a w gruncie rzeczy jest niepotrzebne - zapalona lampka (moje dzieci od urodzenia były kładzione spać na noc przy zgaszonym świetle), włączony w pokoju obok telewizor, którego i tak nikt nie ogląda. Warto również przejrzeć zabawki dziecka w łóżku i zostawić tylko ulubione przytulanki do spania.


Uwaga na drzemki!
Chyba największa zmora jeżeli chodzi o zasypianie na noc. Przede wszystkim od samego początku ucz dziecko odróżniać porę dnia. Czyli jeżeli kładziesz maluszka spać w ciągu dnia nie zasłaniaj okien roletą czy zasłoną, niech mózg maluszka wie, że jest dzień. Również w trakcie dziennej drzemki nie chodźcie na palcach i nie ograniczajcie hałasów do minimum, prowadźcie normalne życie.



Uwaga na tatusiów!
Tatusiowie lubią przed snem dziecka nadrobić wszystkie zaległości w wygłupach, zabawach itp. Warto wytłumaczyć tatusiowi, że dziecko przed snem potrzebuje się wyciszyć, a łaskotki to nie jedyny sposób na spędzenie wspólnie czasu - mogą również poczytać książki czy po prostu porozmawiać.


Odpowiednia temperatura w pokoju - sypialnia powinna być zawsze porządnie wywietrzona. Do spania warto lekko obniżyć temperaturę w pomieszczeniu do około 18-19 stopni, ponieważ obkurcza się błona śluzową nosa i łatwiej się oddycha.


Odpowiednia piżamka.
Jeżeli ubierzesz dziecko zbyt ciepło nie dziw się, że nie może usnąć - jest mu zwyczajnie za gorąco i zaczyna się pocić.


Wyjaśnijcie niewyjaśnione!
Przed położeniem dziecka spać warto również zapewnić mu spokój psychiczny - jeżeli się wcześniej posprzeczaliście, dziecko miało naprawdę zły dzień i dało Ci popalić - mimo wszystko odsuń wszystkie złe emocje na bok. Przytul dziecko, zapewnij je, że je kochasz. Taki spokój psychiczny sprawi, że dziecko nie będzie stresować się, zadręczać emocjami i być może szybciej zaśnie.




A po tym wszystkim życzę dobranoc! :)



*żródło: http://www.pppptarnow.pl/pliki/Dla_Rodzicow/dzieckoprzedekranem.pdf


Może Cię również zainteresować:



Zapraszam również do nas na:


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz